Cóż możliwe, że się zastanawialiście: ”Czy ci wszyscy aktorzy, którym sława uderzyła do głowy, to potrafią jeszcze cokolwiek pisać oprócz własnych autografów”. Otóż dla wszystkich tych (o ile takowi odwiedzają ten serwis) mam dobrą wiadomość. Otóż ostatnio Dan Radcliffe, napisał list do swoich fanów, który został opublikowany na jego oficjalnej stronie. W liście aktor dziękuje za wszystkie życzenia urodzinowe, a także mówi o ostatnio zakończonym filmie ”My boy Jack”, a także o trasie promującej tą produkcje. Jeżeli chcecie zobaczyć ten list zapraszam Was tutaj. Pragnę Was także poinformować, że pod więcej znajdziecie tłumaczenie tego listu. Serdecznie zapraszam.

Daniel Radcliffe

Ogromne dzięki dla wszystkich, którzy wysłali mi życzenia z okazji moich osiemnastych urodzin, które obchodziłem w Lipcu. Jak zawsze byłem wręcz zasypany różnymi kartkami z życzeniami od moich fanów.

Ostatnio ukończyliśmy zdjęcia do filmu „My boy Jack”. Kręciliśmy go w stolicy Irlandii- Dublinie. Film ten zobaczycie pod koniec tego roku. Aktorzy: David Haig, Kim Cattrall, Carey Mulligan i Martin McCann, są naprawdę świetni. Zaprzyjaźniłem się z wieloma nowymi osobami, z którymi pracowałem na planie.

To było wspaniałe, patrzeć na tyle osób uczestniczących w premierze nowego Harry'ego Pottera, w Tokio, Osace, Londynie i Los Angeles. Jestem pełen podziwu, dla osób, które stały na tej ulewie w Londynie, w wilgotnym Tokio oraz w gorącym Los Angeles. Naprawdę dzięki!

Możecie sobie wyobrazić ile godzin przesiedziałem w różnych samolotach z moimi książkami i muzyką. A przy okazji, teraz słucham Jack Penate, Kate Nash, The Enemy of Biffy Clyro i czytam „Pana Margaritty”, „Straż nocną” oraz oczywiście ostatnią część Harrego Pottera, która jak dla mnie była fantastyczna.

Zapewne gdy wielu z Was będzie czytało ten list, to ja będę w mojej trasie promującej nowy film. Podróż ta odbędzie się na teranie Australii i Stanów Zjednoczonych. Mamy zamiar odwiedzić takie miasta jak: Nowy Jork, Los Angeles, Melbourne, Sydney oraz na koniec Londyn. To będzie szaleństwo bo podróż ma trwać tylko 12 dni. A co do filmu, to jestem z niego bardzo dumny i mam nadzieję, że Wam też się spodoba.

Autor: Smolon | 2007-09-05 18:11:12