HPNews.pl » Inne » Aktorzy » Po premierze 'Sweeney Todd'
|
OGŁOSZENIE
OGŁOSZENIEPo premierze 'Sweeney Todd'
W rolach głównych: Alan Rickman, Helena Bonham Carter (na zdjęciu po prawej), Timothy Spall… Czy to kolejna część ekranizacji przygód Harry’ego Pottera? Nie, to adaptacja „Sweeney Todd” z udziałem aż trójki potterowskich aktorów.
Musical od 21 grudnia jest wyświetlany w brytyjskich kinach. Główny bohater, Benjamin Barker (Johnny Depp), postanawia się zemścić na ludziach za niesłusznie otrzymany niegdyś wyrok, skazujący go na więzienie. Otwiera zakład fryzjerski i zyskuje przydomek Demonicznego Golibrody, a jego klienci giną w niewyjaśnionych okolicznościach…
Pierwsze opinie po premierze są bardzo zróżnicowane. Prasa donosi, że publiczność w kinach bardziej spodziewała się filmu, a nie musicalu, dlatego niezbyt zachwycił ją fakt, że większość kwestii jest śpiewanych. Wysoko oceniono jednak występ Deppa oraz Heleny Bonham Carter, która wcieliła się w rolę jego wspólniczki, pani Lovett. Zaskakująco słabo wypadł natomiast w oczach krytyków Alan Rickman. Recenzenci zgodnie podkreślają, że adaptacja musicalu jest dość brutalna i krwawa. Spodoba się zapewne fanom mocnych wrażeń, thrillerów i horrorów. Trudno jednak, by było inaczej, skoro Barker, zwany Demonicznym Golibrodą, chce się mścić na ludziach i podcina swoim klientom gardła…
Fani po obejrzeniu produkcji na ogół są zadowoleni. Większości z nich szczególnie spodobała się środkowa część, gdy akcja nabiera tempa. Jednak już początek i zakończenie uznają za słabsze strony ekranizacji. Narzekają również na zbyt wiele śpiewanych kwestii oraz słabą muzykę.
„Ogółem jest to świetne kino, jeśli tylko nie ma się nic przeciwko odrobinie krwi i dialogom polegającym głównie na śpiewie”, ocenia dziewczyna o nicku HustleRose na jednym z forów internetowych.
W Polsce „Sweeney Todd” trafi na ekrany kin 22 lutego 2008 r. Jak podsumowuje nasza czytelniczka Lara, zapowiada się mroczne i intrygujące kino. Warto będzie zobaczyć choćby z tego względu, że – jak wspomniano wyżej – trzy pierwszoplanowe role odgrywają, u boku Johnny’ego Deppa, aktorzy znani nam z Harry’ego Pottera.
Dla zainteresowanych podajemy link do trailera promującego film: KLIK. Autor: Lipa | 2007-12-27 15:57:34
Re: Po premierze 'Sweeney Todd' Autor: mugik dnia 28-12-2007 o godz. 16:51:23 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Bardzo mnie ciekawi źródło tych recenzji. Szczególnie te zaskakująco słabe oceny dla Rickmana, bo jak dotąd spotykałam się z raczej dobrymi ocenami gry Rickmana w Sweeney Todd. |
- Re: Po premierze 'Sweeney Todd'
Autor: Aniaaa 28-12-2007 o godz. 21:33:34 No właśnie. No właśnie. Cóż, ja mam swoją małą teorię na temat tych rzekomych słabych wyników Rickmana, która dotyczy po części pana Deppa. I tylko tyle powiem, bo nie chcę wzbudzać niesnasek i oburzonych komentarzy. W każdym bądź razie miałabym sporo do powiedzenia na ten temat, ale nie tu i nie teraz.
|
|
Re: Po premierze 'Sweeney Todd' Autor: Nadia dnia 29-12-2007 o godz. 15:57:16 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Nie wiem, czy chciałabym obejrzeć to na wielkim ekranie kinowym, ale chociażby ze względu na doborową obsadę przydałoby się kiedyś zobaczyć to w zaciszu własnego domu ;) Śpiewający Deep? Ciekawe, ciekawe ;) A Carter jak zwykle wydaje się wspaniała. A co do roli Rickmana - chyba trzebaby samemu obejrzeć go w tej roli, by móc go ocenić. W każdym razie - ogólnie brzmi baaardzo interesująco :) |
|
|
Re: Po premierze 'Sweeney Todd' Autor: 04beata dnia 02-01-2008 o godz. 18:03:19 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Ja nie lubię takich krwawych filmów, mam nadzieję że mimo tych recenzji, widzowie wyszli z kina zadowoleni. |
|
|
Re: Po premierze 'Sweeney Todd' Autor: nimfa_dora dnia 13-01-2008 o godz. 22:06:12 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Taaaa niezła recenzja. Zapowiada się dobrze tym bardziej, że trafia do polskich kin Dobrze, że tak świetnie pisali o "potterowskich" aktorach z wyjątkiem Alana. No właśnie Alan.... to jest bardzo dziwna i zagadkowa sprawa, o czym były już poprzednie komenty. Coś tu śmierdzi, mówiąc tak brzydko :)))) |
|
|
| |
|